Biuro rachunkowe EKSPERT to wyjątkowe miejsce.
Powstało z miłości. I to podwójnej – do siebie nawzajem i do podatków.

Obecnie nasz zespół tworzy kilkanaście osób, ale wszystko zaczęło się od nas – Moniki i Gerarda Gościmińskich. Prywatnie jesteśmy małżeństwem i z dumą patrzymy na nasze dwie, dorosłe już, córki. Zawodowo tworzymy duet wspólników EKSPERTa. Mówiąc krótko – dopełniamy się w każdym aspekcie życia.

Monika Gościmińska

Miłością bezgraniczną darzę papierki i pieczątki. Jestem specjalistką od planowania i organizacji – zawsze trzymam rękę na pulsie i stoję na straży terminów. Jako EKSPERTka zajmuję się Księgami Przychodów i Rozchodów (KPiR). Przecieram szlaki, po których inni boją się stąpać. Moja biznesowa postawa nie umknęła uwadze innych – w 2017 roku otrzymałam statuetkę Lwicy Biznesu.

W wolnych chwilach oczyszczam umysł na spacerach, a po nich oddaję się lekturze – z zapartym tchem pochłaniam kryminały. Każdą dłuższą przerwę od pracy przeznaczam na poszerzanie horyzontów podczas podróży – i tych małych, i dużych.

Gerard Gościmiński

Finanse i nowe technologie to mój konik. To ja dbam o całe zaplecze technologiczne, niewidoczne na pierwszy rzut oka – serwery, licencje, programy, aktualizacje. Postawiłem wszystko na jedną kartę. Długie godziny spędzone na poszerzaniu wiedzy z zakresu technologii pozwoliły wypłynąć nam na szerokie wody. Dzięki temu obsługujemy klientów nie tylko z Warszawy, ale i całej Polski. Jako EKSPERT zajmuję się pełną rachunkowością. Z pełną odpowiedzialnością.

Wolne chwile spędzam w ogrodzie, z czułością dbając o każdą, nawet najdrobniejszą, roślinę. Po zachodzie słońca zaszywam się w domu i przenoszę się do świata Gwiezdnych Wojen.

Nasze początki

Nasza historia zaczęła się w 1997 roku. To wtedy postanowiliśmy ruszyć z własną firmą. Taką, której głównym założeniem będzie wspieranie przedsiębiorczych osób w prowadzeniu ich biznesów.

Jak postanowiliśmy, tak zrobiliśmy – już w październiku 1997 roku rozpoczęliśmy działalność. Niemal tak, jak Steve Jobs. W przydomowym garażu. Pierwsze komputery, 3 biurka i 1 drukarka. Nie mieliśmy eleganckiego biura ani najlepszego sprzętu. Mieliśmy za to wielkie chęci do pracy i przecierania szlaków, którymi nikt wcześniej nie podążał.

Schowani za niezliczoną ilością książek, czasopism i przepisów liczyliśmy podatki pierwszych klientów. Z wypełnionymi ręcznie w pocie czoła deklaracjami jeździliśmy do Urzędu Skarbowego albo na pocztę. Zdarzało się, że czekaliśmy w kolejkach godzinami. Wszystko po to, aby nasi klienci mogli spać spokojnie. Już po 2 miesiącach zabrakło nam rąk do pracy, a zespół EKSPERTów powiększył się o kolejną osobę. Po 7 miesiącach nasz garaż okazał się zdecydowanie za mały. Przyszedł więc czas na przeprowadzkę – jak się okazało pierwszą, ale wcale nie ostatnią.

Rok 1999 to czas na wielkie zmiany. Czas na własne biuro. Całkowicie nasze, wybudowane specjalnie dla zespołu EKSPERTów.

Historia ulicy Gościnnej

Szukając miejsca na biuro, znaleźliśmy uliczkę bez nazwy, na rogatkach Warszawy. Z jednej strony otoczoną budową trasy szybkiego ruchu, z drugiej polem ziemniaków. To właśnie tam postanowiliśmy rozpocząć budowę naszego biura rachunkowego.

Uliczka bez nazwy wkrótce stała się ulicą Gościnną. Swoją nazwę zawdzięcza nam, założycielom biura rachunkowego EKSPERT – Monice i Gerardowi Gościmińskim. Nazwa ulicy ma dla nas także drugie znaczenie, dosłowne. Jesteśmy gościnni. Uwielbiamy, gdy klienci odwiedzają nas w biurze. I zawsze witamy ich szerokimi uśmiechami.

Ulica Gościnna dziś

Po niezagospodarowanej uliczce bez nazwy nie ma już śladu. Dziś jest to ulica tętniąca życiem, na której znajduje się kilkanaście budynków. W tym nasz. Ten, od którego wszystko się zaczęło.

Nasza misja

Od samego początku działalności przyświecał nam jasno określony cel. Chcieliśmy stworzyć coś więcej niż zwykłe biuro rachunkowe. Zależało nam na tym, aby przedsiębiorcy wiedzieli, że mogą nam zaufać. W końcu mieli powierzać nam, zespołowi EKSPERTów, jeden z najważniejszych elementów ich działalności. Chcieliśmy, aby nasi klienci wiedzieli, że mogą liczyć na nas, jako ludzi, ale także na naszą wiedzę i nasze doświadczenie. W każdej sprawie. Po to, aby prowadzenie biznesu przestało być dla nich frustracją, a zaczęło dawać im prawdziwą satysfakcję.

Po 24 latach na rynku śmiało możemy powiedzieć, że nam się udało. Stworzyliśmy miejsce, w którym nasi klienci czują się zaopiekowani. Wiedzą, że ich podatki są w dobrych rękach. Wiedzą, że zawsze służymy radą. Wiedzą, że ze spokojem mogą rozwijać swoje biznesy.

Dziś naszą misję wyrażamy w jednym zdaniu. Krótkim, ale w zupełności oddającym istotę naszej firmy:

My liczymy Twoje podatki, Ty możesz liczyć na nas!